Strona główna | Mapa strony | Kontakt

Napędzaj tę lokomotywę! Wysokie zwycięstwo koszykarzy Politechniki z Wisłą

24-02-2014|22:17:34|Autor: Michał Filarski|fot. Maciej Wadowski

Właśnie takie porównanie do lokomotywy rzucił ktoś w hali do koszykarzy AZS-u Politechniki Świętokrzyskiej-Galerii Echo podczas niedzielnego spotkania. A oni wzięli to sobie do serca i zabójczymi kontrami zabiegali młodych koszykarzy krakowskiej Wisły wygrywając 89:49. Było to już siódme z rzędu (a 10 w sezonie) zwycięstwo podopiecznych Stanisława Dudzika, którzy umocnili się na drugiej pozycji w tabeli.

Szymon Rzońca

Mecz od początku toczył się pod dyktando gospodarzy. Wynik otworzył ładnym wejściem pod kosz Alan Jaworski, Politechnika objęła prowadzenie, którego nie oddała już do końca. I nawet pomimo dość niemrawego początku - widać był braki koncentracji, szczególnie w obronie, gdzie wiślacy raz po raz bombardowali kielecki kosz trójkami i rzutami z półdystansu. To powodowało, że w pierwszej połowie przewaga nie była jeszcze tak duża - sięgała około dziesięciu punktów. Dwie trójki, najpierw Krzysztofa Dziury, a potem Szymona Rzońcy ustaliły wynik do przerwy na 42:29 na korzyść kielczan.

Po zmianie stron akademicy wyszli na boisko bardzo zmobilizowani, widać było dobrze znaną z poprzednich spotkań zaciętość w obronie. Szczególnie dobrze funkcjonowała obrona strefowa, z którą nie mogli poradzić sobie młodzi koszykarze z Krakowa. Właśnie wtedy ruszyła wspomniana wcześniej kielecka lokomotywa napędzana przez rozgrywających Jakuba Strzałkę i Alana Jaworskiego. Kontry kielczan były zabójcze, swoje robili też wysocy, mający przewagę warunków fizycznych pod koszem.  Trzecią odsłonę AZS wygrał 26:8 (w całym meczu było już 68:37) i było praktycznie po wszystkim.

Rzuca Michał Ziemski

Czwarta kwarta to dalszy ciąg obrony i kontrowania, w czym prym wiedli Mateusz Pawlak i Hubert Banasik. Ten drugi sprytnie uciekał wiślakom i kończył akcję po efektownych podaniach kolegów przez całe boisko. Na trybunach żartowano, że sędziowie powinni odgwizdać spalonego, ale to nie piłka nożna i takie akcje są jak najbardziej legalne. W meczu z Wisłą okazje do pogrania miała cała drużyna, ale najskuteczniejszy, co staje się już niemal tradycją, był Szymon Rzońca - zdobywca 29 punktów.

Dla akademików było to ostatnie spotkanie sezonu zasadniczego we własnej hali, która w tym sezonie okazała się twierdzą nie do zdobycia. Za dwa tygodnie meczem w Gorlicach kielczanie zakończą sezon zasadniczy i wkroczą w decydującą fazę rozgrywek. Będzie to szalenie ważne spotkanie w kontekście walki o baraże. Dlaczego?

Trener Dudzik wykorzystywał każdy moment na ćwiczenie zagrywek

W dniach 28-30 marca w Wieliczce odbędzie się turniej czterech najlepszych drużyn po sezonie zasadniczym (z zaliczeniem wszystkich wyników). Dwie najlepsze uzyskają prawo gry w barażach o wejście do drugiej ligi. Każdy punkt jest na wagę złota, w czołówce jest ciasno, a każdy może wygrać z każdym, czego dowodem zwycięstwo tarnowskiej Unii z liderem z Wieliczki.

Wynik oraz aktualna tabela rozgrywek tutaj: http://www.kozkosz.pl/games,9.html

AZS PŚk-Galeria Echo Kielce - Wisła Zistechnika Kraków 89:49 (26:19, 16:10, 26:8, 21:12)

 AZS PŚk: Rzońca 29(1x3), Łuczyński 17, Jaworski 6, Dziura 6(1x3), Strzałka 3 oraz Klamka 10, Pawlak 7, Ziemski 5(1x3), Banasik 4, Paluch 2, Osuch, Pękalski.

|Top
Aktualności | O Nas | Sekcje | Rozgrywki | Zapisy | Partnerzy | Galeria | Kontakt