Strona główna | Mapa strony | Kontakt

List otwarty - od sportowców do studentów 

 

13-10-2014|10:35:22| Autor: Michał Kwieciński 

 

Dzisiaj nie piszę do Was jako AZS Politechnika Świętokrzyska, tylko jako prywatna osoba. Używam jednak do tego, strony internetowej klubu, oraz owego konta na Facebooku, ponieważ mają one większy zasięg i mam nadzieję, że przeczyta to jak najwięcej osób. Sprawy są dwie, więc zaczynamy, żeby nie przedłużać.

Po pierwsze: 

Nadszedł nowy rok akademicki, a wraz z nim nowe zajęcia i nowe sezony ligowe. Jak co roku niektórym z Was doszedł dość kontrowersyjny przedmiot, który nazywa się "Wychowanie fizyczne". Jak to zwykle bywa, ile osób, tyle różnych opinii. Jednym to odpowiada, a nawet pewnie by chcieli więcej, inni nie chcieli by go wcale. Jednak jak to mówi klasyk: "Przepis jest przepis" i chcąc, nie chcąc trzeba ten przedmiot zaliczyć.

 

Możliwości są dwie: chodzić na zajęcia i aktywnie w nich uczestniczyć lub chodzić na treningi jednej z sekcji AZS. Jeżeli chodzi o sekcje, to wybór jest dość spory i większość znajdzie coś dla siebie. Niedawno zostały one podane na naszej stronie i wraz z tym pojawiło się wiele niewiadomych. Parę osób pisało w wiadomościach prywatnych różne zapytania na ten temat. Generalnie większość się interesowała jaki jest poziom danych sekcji (głównie tych ligowych i na nich się skupię) i czy oni jako amatorzy by sobie poradzili. Niestety część z nich, sądząc po ich wypowiedziach, odpuściło nawet nie próbując. Rozumiem, że większość z Was myśli: "Tam są chłopaki, którzy grają w piłkę nożną/ręczną/koszykówkę od wielu lat i sobie nie poradzę." Jednak, nie do końca jest to prawda. Nie jesteśmy jakimiś zawodowcami, którzy zarabiają na sporcie wielkie pieniądze i traktują go jako swoją prace. Jesteśmy w większości studentami tej samej uczelni co Wy i piłka nożna/ręczna/koszykówka są naszą pasją i przychodzimy na treningi tylko i wyłącznie dla przyjemności. Co prawda większość z nas trenuje dany sport od dawna, jednak zdarzają się wyjątki. Jako, że jestem piłkarzem ręcznym posłużę się przykładem z tej właśnie sekcji.

 

Jedną z tych osób jestem ja. W piłkę ręczną gram dość długo, bo od drugiej klasy gimnazjum, jednak trenowałem tylko w szkołach i AZS jest moim pierwszym klubem. Zaczynałem w nim grać jako rezerwowy, a dzisiaj po czterech sezonach mam najwięcej rozegranych meczy w historii klubu.

 

Kolejny przykład to Kamil. Nie wiem jak trafił do nas na treningi, co go zachęciło, żeby przyjść i trenować. Wiem jednak, że chodził on dość regularnie i pojechał z nami kilka lat temu na półfinały Akademickich Mistrzostw Polski. Niestety nie udało nam się za dużo ugrać na tym turnieju, ale to nieistotne. Kamil w międzyczasie bardziej niż piłką ręczną zainteresował się siłownią i ciężarami. Zaczął trenować trójbój siłowy i po dwóch latach został Mistrzem Polski juniorów w swojej kategorii wagowej, zdobył też srebrny medal na Akademickich Mistrzostwach Polski w kategorii uczelni technicznych, oraz pojechał na Mistrzostwa Świata!

 

Trzecim, a zarazem ostatnim przykładem jest Sebastian. Na trening szczypiornistów przyprowadził go kolega z roku, który z nami trenował. Seba nigdy wcześniej nie grał w piłkę ręczną. Nie przeszkodziło mu to jednak w regularnym chodzeniu na treningi, co zostało docenione przez trenera i po dwóch sezonach zabrał go na Akademickie Mistrzostwa Polski, najpierw na półfinały, a potem na finały. Sebastian zagrał w paru meczach, rzucił kilka bramek i był częścią drużyny która zajęła VI miejsce w klasyfikacji ogólnej, oraz III miejsce wśród uczelni technicznych, za co dostał brązowy medal.

 

Poza tym, że macie możliwość, jak wymienione osoby zdobyć jakąś miłą pamiątkę ze studiów, to możecie być częścią drużyny, przeżyć wiele fajnych sytuacji i poznać nowych kolegów.

Jeżeli jest ktoś kto się waha, czy warto iść na trening danej sekcji, to mam nadzieję, że przytoczone przykłady przekonają go do wzięcia w rękę torby sportowej, spakowania do niej butów i stroju, oraz pojawieniu się na trening. Przynajmniej spróbujcie, to Was nic nie kosztuje, a możecie wiele zyskać.

 

Po drugie:

 

Jak może część z Was wie, albo i nie wie, ale czytając ten tekst, dowie się. Piłkarze nożni są w pełni swojego sezonu w lidze okręgowej, piłkarze ręczni w ostatnią środę zainaugurowali sezon w II lidze, a koszykarze lada dzień zaczną swoje zmagania w III lidze. Po raz kolejny posłużę się przykładem szczypiornistów.

 

8 października grali oni swój pierwszy mecz w nowym sezonie. Zrządzeniem losu okazało się, że na inaugurację nowych rozgrywek zagrają oni mecz derbowy z rezerwami Vive Tauron Kielce. W ten dzień w hali Politechniki padł nieoficjalny rekord frekwencji na tego typu wydarzeniu. Na zawody sportowe przyszło około 300 osób. Co prawda, jak to przy derbach bywa, część osób kibicowała drużynie gości, jednak liczba ta robi wrażenie.

 

Ja jako zawodnik mogę powiedzieć, że dużo lepiej gra się przy tylu widzach, niż w pustej hali, co niestety nie raz miało miejsce. Uważam jednak, że możliwości są większe i jesteśmy w stanie zapełnić ten obiekt w całości (560 miejsc siedzących). W samych akademikach jest  więcej ludzi, plus inni studenci wynajmujący mieszkania, mieszkający na stałe w Kielcach lub okolicy. Jak widać, potencjał jest. Ze strony zawodników mogę zapewnić, że emocji na meczach nie zabraknie, a Ci co byli na ostatnich zawodach chyba tego nie żałują.

 

W imieniu piłkarzy ręcznych i koszykarzy zapraszam na mecze w hali Politechniki, a w imieniu piłkarzy nożnych na Stadion Międzyszkolny. Na naszej stronie internetowej, oraz koncie na Facebooku podawane są na bieżąco informacje o dacie i godzinie najbliższego meczu. Będziemy się też starali w miarę możliwości rozklejać plakaty na uczelni, oraz w akademikach.

 

Podsumowując, zamiast siedzieć i się nudzić, w imieniu AZS-u zapraszam na treningi, oraz na mecze naszych drużyn. Aktywność fizyczna jest dużo lepsza od picia piwa, a emocje na meczach są niezapomniane!

 

Jeżeli możesz udostępnij ten tekst na swoim profilu na Facebooku, niech przeczyta go jak najwięcej osób!

Z poważaniem, 

Michał Kwieciński 

piłkarz ręczny AZS-u Politechniki Świętokrzyskiej

 

|Top
Aktualności | O Nas | Sekcje | Rozgrywki | Zapisy | Partnerzy | Galeria | Kontakt