Strona główna | Mapa strony | Kontakt

Pewna wygrana koszykarzy na inaugurację

13-10-2014|14:11:30|Autor: Michał Filarski| fot. Paula Lesiak

Na inaugurację rozgrywek III ligi koszykarze AZS-u Politechniki Świętokrzyskiej Galerii Echo pewnie pokonali zespół Skawy Wadowice 83:64. Najskuteczniejszym zawodnikiem kielczan był nowy nabytek Paweł Bacik, zdobywca 27 punktów. Teraz przed akademikami mecz w Oświęcimiu, inauguracja rozgrywek we własnej hali w środę 22 października o godz. 19:30. Przeciwnikiem będzie zespół MKS Limblach Limanowa.

- Rozpoczęliśmy udanie, pierwsze punkty są bardzo ważne. Wydawało nam się, że będzie nas czekał ciężki mecz. Drużyna z Wadowic przede wszystkim opiera swoją grę na rzucie za trzy punkty, nawet z bardzo dalekich pozycji. To trzeba było wyeliminować, choć nie do końca się to udawało – mówił już po zakończeniu spotkania trener Stanisław Dudzik.

Kielczanie do pierwszego meczu sezonu przystąpili wzmocnieni, m.in. dwoma byłymi zawodnikami UMKS-u – Pawłem Bacikiem i Arturem Buszem. I to właśnie ten pierwszy w pierwszej kwarcie meczu w Wadowicach imponował skutecznością, zdobywając punkty na wiele sposobów. Koszykarze prowadzeni przez Stanisława Dudzika imponowali dojrzałością i spokojem w grze. Cierpliwie wypracowywali sobie czyste pozycje rzutowe, z których nie mylili się. - W pierwszej kwarcie moi zawodnicy praktycznie nie mylili się z dystansu. Było dużo czystych pozycji i wszystko wpadało, to pozwoliło zbudować przewagę – mówi trener Dudzik.  Po pierwszej części gry akademicy prowadzili 31:15.

Druga kwarta to lepsza gra gospodarzy, głównie za sprawą Konrada Mamcarczyka, który raz po raz trafiał zza linii 6,75 cm (w całym meczu uzbierał 30 punktów). Dzięki temu wadowiczanie zmniejszyli straty do ośmiu oczek (40:48). Początek trzeciej odsłony także należał do miejscowych, którzy doszli AZS na trzy punkty (47:50). - Najbardziej brakowało zastawienia i pomocy w obronie. Dziś najwięcej krwi napsuł nam z pewnością Mamcarczyk, ale z każdym meczem nasza gra powinna iść do przodu, co na pewno da pozytywny efekt – mówił trener Politechniki. Jak się potem okazało był to kluczowy moment meczu, jednak to nie Skawa poszła za ciosem, a kielczanie wrzucili drugi bieg. Siedem punktów z rzędu Piotra Borowickiego (2 wolne, kontra i trójka) sprawiło, że sytuacja wróciła do normy.

Taki zryw podłamał nieco gospodarzy, którzy wynik trzymali jeszcze tylko kilka akcji - do stanu 58:63. Potem kielczanie głównie za sprawą kontr wykończonych m.in. przez bardzo skutecznego w tym okresie Artura Busza zdobyli aż 14 punktów z rzędu (58:77). Ostatecznie podopieczni trenera Dudzika wygrali 83:64. - Jesteśmy jeszcze w fazie zgrywania się, wszystko przychodzi powoli, ale wydaje mi się, że drużyna pokazała momentami, ze potrafi odpowiednio reagować na boisku i dostosowywać swoją grę do obrony przeciwnika. Do perfekcji brakuje nam jeszcze sporo, ale jestem umiarkowanie zadowolony z tego meczu – podsumował mecz trener Dudzik.

Teraz przed koszykarzami AZS-u Politechniki kolejny mecz wyjazdowy. W najbliższą niedzielę w Oświęcimiu podejmą tamtejszą Niwę, która w pierwszym meczu uległa Wiśle Kraków 76:91. Będzie to jednak na pewno ciężki mecz, ponieważ w oświęcimskim zespole występuję wielu doświadczonych zawodników z Łukaszem Pająkiem (w poprzednim sezonie w Regisie Wieliczka) na czele.

Do własnej hali kielczanie powrócą w środę 22 października. Punktualnie o 19:30 podejmą drużynę MKS Limblach Limanowa.

Wyniki oraz aktualna tabela tutaj: http://www.kozkosz.pl/games,30.html

Skawa Wadowice - AZS PŚk-Galeria Echo 64:83 (15:31,25:17,18:24,6:11)

AZS: Bacik 27 (1x3), Busz 21 (4x3), Jaworski 14, Rzońca 9, Borowicki 9 (1x3) oraz Pękalski 3 (1x3), Malinowski.

|Top
Aktualności | O Nas | Sekcje | Rozgrywki | Zapisy | Partnerzy | Galeria | Kontakt